Na peryferiach wielkiego rynku

Firma „Pukal – Maszyny i narzędzia” to wieloletni dostawca elektronarzędzi, maszyn budowlanych i narzędzi ogrodowych. Siedzibą firmy jest liczące około 17 tys. mieszkańców Brzesko leżące w połowie drogi między Krakowem
a Tarnowem. Z Makitą współpracuje od połowy lat 90.XX w., tzn. od momentu pojawienia się japońskiego producenta w Polsce. Od początku współpracy jest autoryzowanym dystrybutorem i serwisantem elektronarzędzi Makity.

Brzeska firma zapewnia na miejscu autoryzowany serwis gwarancyjny i pogwarancyjny dla wszystkich sprzedawanych elektronarzędzi i urządzeń spalinowych. Prowadzi także wypożyczalnię urządzeń budowlanych, m.in. młotów wyburzeniowych, ubijarek wibracyjnych i odkurzaczy przemysłowych.

Założyciel i właściciel

firmy, Marek Pukal, jest elektrykiem z wykształcenia i, co podkreśla, też z zamiłowania. W branży elektrotechnicznej działa od 1983 r. Początkowo zajmował się wyłącznie naprawą sprzętu AGD oraz silników elektrycznych. – Wiedza i zgromadzone wieloletnie doświadczenie w tej dziedzinie procentują do dziś – mówi Marek Pukal. – Jak wiadomo, silnik elektryczny jest sercem każdego elektronarzędzia.

Duch i etos rzemiosła wyznaczają podstawowe kierunki w działaniu brzeskiej firmy. Kojarzone z prawdziwym rzemiosłem fachowość, rzeczowość i rzetelność to wartości, jakie Marek Pukal stara się kultywować i wpajać swoim pracownikom. Ale nie tylko. Od lat zajmuje się kształceniem młodych adeptów branży narzędziowej, szkoląc uczniów w systemie czeladniczym. – Nauka w zawodzie elektromechanika trwa trzy lata i odbywa się w siedzibie naszej firmy oraz kończy egzaminem przed komisją Izby Rzemieślniczej w Tarnowie, której obecnie przewodniczę – informuje Marek Pukal.

Jak wspomina, wiele lat temu jego firma zmieniła swój profil na handlowo-usługowy. Działalność handlowa wsparta sprawnie zorganizowanym serwisem stanowi w dzisiejszych czasach standard. Biorąc pod uwagę wysokość obrotów, aż 80 procent sprzedaży przypada na segment elektronarzędzi. Reszta to urządzenia do pielęgnacji ogrodu oraz silniki elektryczne, materiały do ich naprawy itp. – Nasza oferta odzwierciedla lokalną specyfikę i jest dostosowana do wymogów rynku – stwierdza Marek Pukal. –Bazujemy głównie na wieloletniej i ugruntowanej współpracy z klientami instytucjonalnymi.

W przypadku brzeskiej firmy okazuje się, że w jej działalności bardzo ważną rolę odgrywa serwis. Jego jakość jest głównym parametrem jej oceny. – W naszym zakładzie wykonujemy około 4000 napraw rocznie – informuje Marek Pukal. – Cały nasz zespół to 12 osób, w tym wliczona jest obsługa dwóch punktów sprzedaży w pobliskiej Bochni. Większość personelu stanowią wychowankowie, którzy swoje umiejętności i pierwsze doświadczenia zawodowe zdobywali w mojej firmie. Pracownicy regularnie uczestniczą w szkoleniach organizowanych przez producentów, w tym także przez Makitę, co pozwala na ciągłą aktualizację wiedzy technicznej o serwisowanych produktach.

Sklepy firmy „Pukal – Maszyny i narzędzia” w Bochni to typowe obiekty handlowe. Są dużo większe od głównej siedziby w Brzesku, która mieści serwis i niewielki punkt sprzedaży. Wynika to wprost z potencjału Bochni, która jest ok. dwóch razy większa od Brzeska.

Marek Pukal chwali Makitę za elastyczność w podejściu zarówno do klientów ostatecznych, jak i dystrybutorów jej produktów. – Nasza współpraca opiera się na wzajemnym zaufaniu – stwierdza. – Wysoko oceniam otwartość japońskiego producenta na sugestie wynikające z bezpośrednich kontaktów z klientami. Za wręcz wzorcową uznaję też współpracę centrali z Bielska-Białej z moim serwisem.

Zdaniem Marka Pukala, nie bez przyczyny Makita zajmuje czołowe miejsce na rynku w Polsce: – Dzieje się tak w wyniku swoistej filozofii marketingowej japońskiego koncernu. Oprócz wielkich dystrybutorów ulokowanych w dużych ośrodkach Makita rozwija swoją sieć przez wsparcie mniejszych firm z małych miejscowości. Większość klientów przedkłada częstokroć jakość i szybkość serwisu oraz dostępność części zamiennych i osprzętu nad walory techniczne porównywalnych urządzeń. To – moim zdaniem – dodatkowy atut Makity. Ponadto szeroki wachlarz narzędzi Makity pozwala na optymalizację ich wyboru w zależności od potrzeb. Wreszcie sprawa bodaj najważniejsza: bardzo korzystna relacja ich jakości do ceny.

W swojej pracy Marek Pukal kieruje się zasadą opieki nad klientem,

którą uznaje za podstawową: – Np. jeśli współpracujemy z firmą budowlaną, to może ona oczekiwać, że będziemy serwisować jej wszystkie narzędzia. Dostosowujemy szybko naszą ofertę do potrzeb klienta. Bywa, że spotykamy się czasem z problemem przerastającym nasze możliwości. Wówczas zwracamy się o pomoc do zaprzyjaźnionych i wyspecjalizowanych warsztatów. Te wszystkie zabiegi pozostają po naszej stronie. Klient otrzymuje naprawione i gotowe do pracy narzędzie. W przypadku zakupów doradzamy i staramy się sugerować wybór urządzeń najbardziej dostosowanych do potrzeb użytkownika i zadań oraz warunków, w jakich mają być one wykorzystywane.

Pod względem wartości sprzedaży produktów Makity w Polsce brzeska firma lokuje się w pierwszej trzydziestce dystrybutorów. Jest pierwszą wśród firm mających swoją siedzibę w tak małych miejscowościach jak Brzesko. – W ciągu ostatnich 20 lat mojej współpracy z Makitą miałem przyjemność poznać kilku jej szefów, począwszy od nieżyjącego już pana Hirano – konkluduje Marek Pukal. – Okazuje się, że uprzejmy japoński ukłon jest nie tylko formalnym gestem kulturowym. Oddaje bowiem prawdziwy szacunek drugiej osobie. Nie dziwi mnie więc, że każdy z szefów Makity odwiedzał małe sklepy i firmy. To potwierdza autentyczne zaangażowanie Japończyków w rozwój gospodarczy peryferii wielkiego rynku. Co ciekawe, podobne zjawisko zainteresowania

Makity mniejszymi podmiotami o zasięgu lokalnym zaobserwowałem podczas pobytu w Japonii, gdzie przebywałem na zaproszenie tej firmy. Makita więc konsekwentnie podtrzymuje i realizuje swoją strategię rozwoju. Moim zdaniem, jest to bardzo korzystne dla jej klientów.